Pająk z cynobru [Felieton]
Pieszczota torturą się stała, gdy pająk z cynobru na plecy się wdrapał. Zaczął nić swą przędz. Ze skóry białą włosiennicę wyplatał. Stary prorok rację miał: Tkaniny ich nie zdadzą się na szatę, a ich robotą nie można się przyodziać. Biały całun się rozrywa. Pozostają strzępy, niechciana pamiątka po przelotnym flircie z blaskiem. Impresja szybko kończy się […] Więcej