Wyższe kary dla rodziców małego Szymona z Będzina

Wraca sprawa zamordowanego Szymonka – przez długi czas nazywanego “chłopczykiem z Cieszyna”. Ciało dziecka znaleziono w jednym ze stawów w Cieszynie. 2-letni Szymon zmarł w męczarniach. Sąd Apelacyjny w Katowicach orzekł wyższe kary dla jego rodziców. Wyrok jest już prawomocny.

15 lat więzienia dla Jarosława R. i 13 lat dla Beaty Ch. – to wyrok dla rodziców oskarżonych o zabicie osiem lat temu niespełna dwuletniego Szymona z Będzina. W czwartek, 24 maja, Sąd Apelacyjny w Katowicach zaostrzył kary dla rodziców dwulatka. Z 12 na 15 lat więzienia – dla ojca chłopczyka, a z 10 na 13 lat – dla jego matki. Prokuratura domagała się dożywocia.

Sprawa śmierci 2-latka wstrząsnęła całą Polską. Jak opisuje “Super Express”, w trakcie śledztwa okazało się, że dziecko w męczarniach umierało w domu w wyniku zapalenia otrzewnej, które powstało po uderzeniu w brzuch. Rodzice nie poszli z nim do przychodni, ponieważ bali się, że lekarze powiadomią policję o pobiciu malucha. Gdy dziecko zmarło, para wywiozła chłopczyka i porzuciła jego ciało w cieszyńskim stawie.

Obrońcy rodziców zapowiedzieli, że będą rozważali kasację do Sądu Najwyższego.

Źródło: DoRzeczy.pl oraz GazetaCodzienna.pl